Anime TAG cz. 1

Dnia 09.04.2017 roku wybiło dziesięć tysięcy wyświetleń. Wow! Nie spodziewałabym się tego, naprawdę. Z tej oto okazji postanowiłam napisać dla was anime TAG z racji tego, że na pięć tysięcy było manga TAG. Pytania do tego tagu zapożyczyłam z bloga Welcome to my little big world.

Biorąc również pod uwagę, że pytań jest sporo a nie chcę robić z tego jednego posta “tasiemca” podzielę TAG na dwie części. W pierwszej znajdzie się 10 pytań a w drugiej pozostałe 7 pytań.

A więc zaczynajmy!

Jakie jest twoje najukochańsze anime?

Pierwsze pytanie i już zaczynają się problemy! Zapewny z przyzwyczajenia moim ulubionym anime, jak do tej pory, jest Naruto. Jest to spowodowane tym, że tą serię oglądałam najdłużej i przyzwyczaiłam się do niej. Teraz również oglądam Fairy Tail, jednak nawet to nie jest w stanie zastąpić anime o przygodach młodego ninjy.

Jeżeli jednak miałabym pominąć tasiemce to z pewnością wybrałabym anime, które umocniło mnie w pasji do mojego ulubionego sportu, jakim jest siatkówka. Chodzi tu oczywiście o Haikyuu! Trzy sezony są już dawno za mną. Ach... Mogłabym wzdychać nad tym anime przez bardzo długi czas.

Jakie jest twoje najgorsze anime?

Spojrzałam na listę swoich obejrzanych anime i najgorzej ocenionym jest Sakura Trick (nie licząc kinówek Naruto i dodatków do Kaichou Wa Maid-sama), jednak nie uważam tego animca za najgorsze. Ocena sześć nie świadczy przecież o okropieństwie tej serii.

Taką samą ocenę dostał krótkometrażowy film Kakurenbo. I właśnie ta produkcja jest moim zdaniem najgorszym anime jakie obejrzałam. I nie chodzi tu o to, że mi się całkowicie nie podobało. Po prostu uważam, że można było zrobić z tego przynajmniej sezonowca.

Swoją ocenę zawdzięcza grafice, jaką posiada. Spodobała mi się, więc uznałam, że powinnam ją docenić. Wcześniej ocena tego anime wynosiła pięć, ale po pewnym czasie od obejrzenia zmieniłam ją.

Co robisz najpierw: czytasz mangę, czy oglądasz anime na jej podstawie?

Z tym pytaniem mam lekki dylemat. Dlaczego? Ponieważ rzadko kiedy oglądam anime po przeczytaniu mangi, bądź czytam mangę po obejrzeniu anime. Wyjątkami jest tu Fairy Tail, które zaczęłam niedawno czytać ze względu na ciekawość, jak Studio JG poradzi sobie z tłumaczeniem; Kaichou Wa Maid-sama, gdzie anime obejrzałam, ale chcę wiedzieć co się dzieje dalej po zakończeniu; Shingeki no Kyojin, które zaciekawiło mnie w formie mangowej zaraz po obejrzeniu pierwszego sezonu (i oczywiście oglądam drugi); oraz ostatnim wyjątkiem jest Naruciak, gdzie czytałam i mangę, i wychodzące noweli, oraz kontynuację czyli Boruto.

Oczywiście nie skreślam możliwości, że kiedyś nadrobię anime/mangi serii, które dawno mam już za sobą w wersji oglądanej/czytanej.

Jakie są twoje ulubione gatunki?

Znowu zaglądam do pomocy naukowych i stwierdzam, że mam obejrzanych najwięcej anime shounen. Co prawda nie mam ogółem obejrzanych za wiele tych serii, ale coś tam jednak jest. Nie potrafię określić jaki gatunek jest moim ulubionym, gdyż zazwyczaj oglądam to co mi się spodoba. Zaczynałam od Naruto, potem Shingeki no Kyojin, doszłam do Death Note, aż po Kaichou Wa Maid-sama i Kokoro Connect. Uwielbiam to moje niezdecydowanie i nie ujednolicanie swoich preferencji.

Jakich gatunków nie lubisz?

Jak już wspomniałam, nie ograniczam się w oglądaniu, jednak z tego co zauważyłam nie lubię Yaoi. Nie mam nic do związków facetów z facetami, ale no… Po prostu nie lubię tego oglądać/czytać. Wybaczcie narysowani panowie. I nie ważne, że na mojej liście do obejrzenia jest Yuri!!! on ICE. Chcę to obejrzeć tylko ze względu na soundtrack i motyw jazdy figurowej.

Jaka jest twoja ulubiona bohaterka?

Hm… Po gifie możecie się już domyślić. Małe zdziwko, nieprawdaż? Sama jestem tym zdziwiona, ale tak, to prawda. Sasha Brause z Shingeki no Kyojin jest moją jak dotychczas ulubioną postacią. Jest tak za sprawą tego, że troszkę się z nią utożsamiam (Tak! Uwielbiam ziemniaki w każdej formie! A najbardziej te z pieczonego ogniska zaraz po zbiorach :3). Poza tym czy ona nie jest urocza? No wiedzcie, że nie?

Sasha powinna być z siebie dumna, gdyż zepchnęła z pierwszego miejsca Sakurę Haruno z Naruto, a ta zrzuciła na trzecie miejsce Inabe Himeko z Kokoro Connect.

Jaki jest twój ulubiony bohater?

Tu się chyba nie ma nad czym zastanawiać. Kakashi Hatake był, jest i będzie moim ulubionym bohaterem z anime, jak i mangi. Po prostu go uwielbiam a moja galeria z artami jest w większym stopniu poświęcona właśnie jego osobie hahaha.

Jednak, jeżeli podałam trzy moje ulubione bohaterki, to powinnam podać i trzech ulubionych bohaterów. A więc na drugim piedestale stoi pewien blondyn o mocy zabójców smoków, czyli Sting Eucliffe z Fairy Tail. Trzecie miejsce zajmuje już od dawna Hak z Akatsuki no Yona.

Jaka jest twoja najgorsza bohaterka?

Tu podam jedynie jedną bohaterkę. Jest nią niezaprzeczalnie Lucy Hertfillia z Fairy Tail. No cóż. Nie spodobała mi się i tyle. Nic więcej o tym nie powiem.

Jaki jest twój najgorszy bohater?

Nie lubiłam i nigdy nie polubiłam Lighta Yagami, lub jak kto woli Kiry, z Death Note. Od samego początku, przez całe anime, nie podobał mi się i nie miałam zamiaru się do niego przekonać. I to nie z tego powodu, że był tym złym. Jego osobowość mi się nie spodobała.

Jakie cechy lubisz w bohaterach?

Szczerze? Nie wiem. Bohater musi mnie czymś zaskoczyć bym go polubiła. Taką postacią była Inaba z Kokoro Connect, którą pokochałam całym serduszkiem za jej charakter i cały sposób bycia, oraz to jak traktowała swojego kolegę z klubu, którego imienia sobie teraz nie przypomnę. ;_;

---

~Nie zmieściłem się do pierwszego pytania, więc przychodzę tutaj~

Koniec części pierwszej. Część druga we wtorek o godzinie osiemnastej!