Moim zdaniem są to odcinki zdecydowanie na tak. Dlaczego? Mimo, że nie jest to historia prosto z mangi, ale jednak zaciekawiła mnie historia tej rodziny. Studio Pierrot (nie wierzę, że to powiem) odwaliło kawał dobrej roboty. Animacja była na naprawdę wysokim poziomie. To jak pojawiła się Kaguyia i kto jest ojcem jej synów też było naprawdę bardzo fajnie opowiedziane.
Jeżeli ktoś porzucił tą serię ze względu na ilość fillerów to jednak polecam wrócić i obejrzeć to co jest na podstawie mangi i w końcowych odcinkach obejrzeć fillery. Naprawdę nie są złe. Można się wzruszyć. Zapowiedziany jest również filler o historii Indry i Asury, synów Hagoromo.
To tyle. Żegnam się ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz