Pierwszą klasę ukończyłam ze średnią nieco ponad 4.0, a dokładniej mówiąc 4.06. Jestem bardzo zadowolona z tego. Pierwszy semestr to średnia 3.75, więc jak widać poprawa jest i to spora.
Mam tyle planów na wakacje, ale nie wiem czy wszystkie wyjdą. Na pewno wypad na pracę sezonową z zeszłego roku nie będzie miał bytu i w tym. Wiśnie przemarzły i nie ma na tyle plonów do zbierania. Może załapię się gdzieś na jakieś ulotki. Na pewno zamierzam skupić się bardziej na pisaniu i nie zaniedbywaniu tego bloga bo... ostatni wpis pojawił się naprawdę dawno temu. Było to spowodowane moim lenistwem, braku tematów do pisania i poprawą nieszczęsnej chemii i fizyki.
Przechodząc dalej. Jakiś czas temu powiedziałam, że na blogu pojawią się opisy miejsca i bohaterów jednego z pisanych przeze mnie RP. Prawdopodobnie tego nie będzie. Dlaczego? Jest tego za dużo. Jednakże postanowiłam napisać z tego osobne opowiadanie. Nie wiem kiedy to się stanie. Pewnie jakoś w lato.
Oprócz tego chcę wreszcie skończyć ciągnące się od ponad roku opowiadanie "W blasku księżyca" i zacząć pisać kolejne. Nadal nie wiem czy zrobić je jako autorskie opowiadanie czy zrobić z tego fanfic. Niby mam już poniekąd dobrane postaci, ale... jeszcze zobaczę jak to z tym będzie.
Chyba tyle miałam tym razem napisać.
Na koniec chcę Wam życzyć mile spędzonych, a przede wszystkim udanych wakacji.
No to gratulacje średniej :3 Mnie co prawda w swoim czasie akurat przedmioty ścisłe po pierwszej klasie zostały, a te inne odeszły, ale faktycznie, niesamowita ulga, kiedy już nie trzeba się martwić całą masą tych, którymi się człowiek nie interesuje.
OdpowiedzUsuńPożegnałam się z chemią i fizyką, więc jestem baardzo zadowolona. Jeszcze biologię i geografię jakoś bym zdzierżyła.
UsuńCzekam na drugą klasę i masę zajęć polskiego. <3